70 kontroli taksówek zakończonych nałożeniem 31 mandatów i wszczęciem 10 postępowań administracyjnych oraz zatrzymaniem 7 dowodów rejestracyjnych to wynik piątkowych kontroli taksówek w Lublinie. Młode pokolenie za kierownicą – czasami aż za młode…
W piątkowy wieczór (10.06) upłynął w Lublinie pod znakiem kontroli taksówek. W działaniach uczestniczyli funkcjonariusze Policji (KMP Lublin) i Inspekcji Transportu Drogowego, Okręgowego Urzędu Miar oraz przedstawiciel Urzędu Miasta Lublin.
Przedmiotem kontroli, oprócz uprawnień kierowców, wymagań licencyjnych, stanu technicznego pojazdów były także zagadnienia związane z prawidłowością działania taksometrów. Kierujących badano również pod kątem zawartości alkoholu i narkotyków. I, co cieszy, jedynie w tych dwóch ostatnich aspektach nie stwierdzono nieprawidłowości.
Kontroli poddano około 70 pojazdów. W jednym przypadku stwierdzono brak uprawnień licencyjnych do wykonywania przewozów taxi na terenie Lublina. Stwierdzano także brak wymaganych orzeczeń lekarskich i psychologicznych, a najczęstszą nieprawidłowością było niewyposażenie kierowcy w wymagany dokument tj. wypis z licencji. Na kierowców nałożono 31 mandatów karnych nie tylko za braki w dokumentacji, ale także za rażące naruszenia przepisów o ruchu drogowym. Zatrzymano 7 dowodów rejestracyjnych.
Każde działania mają swojego bohatera i w piątek było podobnie. Jeden z kierowców przyjął mandat karny w kwocie 500 złotych, po czym złożył pismo o uchylenie tego mandatu. Jak stwierdził, „jest osobą młodą (18 lat), dopiero od miesiąca posiada prawo jazdy, i jeszcze nie zna swoich obowiązków jako kierowca taksówki”.