Niezabezpieczony ładunek nawozu azotowego ujawnili podczas kontroli w m. Tchórzew (DK 19) inspektorzy transportu drogowego z WITD w Lublinie. Dodatkowo w pojeździe brakowało wymaganej gaśnicy i instrukcji pisemnych dla kierowcy, a opona naczepy była nadmiernie zużyta. Dopiero po usunięciu stwierdzonych nieprawidłowości kierowca będzie mógł kontynuować dalszą podróż.
W piętek 15 maja br. inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie skontrolowali, należący do polskiego przewoźnika, ciągnik siodłowy z naczepą przewożący nawóz azotowy (UN 2067), który jest towarem niebezpiecznym i podlega szczególnym wymaganiom transportowym. Kontrola ładowni wykonana przez inspektorów wykazała, że ładunek nie został zabezpieczony przed ewentualnym przemieszczeniem się. Tym samym groziło to niekontrolowanym przemieszczeniem ładunku podczas wykonywania manewrów na drodze. W skrajnym przypadku mogło dojść nawet do spadnięciem z ładowni
i przygniecenia innych pojazdów bądź pieszych. Zamocowanie ładunku to jeden z podstawowych obowiązków kierowcy. Stwierdzono także, że jedna z gaśnic nie posiadała wymaganej kontroli okresowej, a kierowca nie posiadał wymaganych instrukcji pisemnych ADR na wypadek awarii.
Kontrola stanu technicznego naczepy ujawniała nadmierne zużycie prawej opony na 3 osi, co zostało zakwalifikowane do kategorii usterek niebezpiecznych.
W konsekwencji zakazano dalszej jazdy do czasu usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości. Zatrzymano dowód rejestracyjny naczepy, a na kierowcę nałożono mandaty karne w kwocie 600 złotych. Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postepowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w kwocie 3800 złotych.