Podczas rutynowej kontroli na MOP Zemborzyce (S 19), inspektorzy transportu drogowego zatrzymali znacznie przeładowany pojazd przewożący kukurydzę. Zestaw ważył o ponad 8,5 tony więcej niż dopuszczają przepisy, co stwarzało poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, niszczyło infrastrukturę drogową i negatywnie wpływało na środowisko.
W piątek 13 czerwca, na MOP Zemborzyce (S 19), inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie przeprowadzali rutynowe kontrole ważeniowe. Do kontroli zatrzymano m.in. pojazd należący do krajowego przewoźnika, przewożący ładunek kukurydzy. Ustalono, że dopuszczalna masa całkowita kontrolowanego pojazdu wynosiła 25.000 kg. Po dokonaniu ważenia stwierdzono jednak, że rzeczywista masa zestawu to aż 33 650 kg – oznacza to przekroczenie dopuszczalnego limitu o ponad 34%. Co więcej, dopuszczalny nacisk podwójnej osi napędowej (wynoszący 19.000 kg) został przekroczony o blisko 7 ton – osiągając wartość 25.700 kg.
Tak duże przeciążenie pojazdu stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego – wydłuża drogę hamowania, pogarsza właściwości trakcyjne oraz zwiększa ryzyko awarii układu hamulcowego. Ponadto, przeładowane ciężarówki znacząco przyczyniają się do niszczenia nawierzchni dróg, co skutkuje kosztownymi remontami finansowanymi ze środków publicznych. Nie bez znaczenia pozostaje również wpływ na środowisko – większy ciężar to wyższe zużycie paliwa i emisja spalin.
W wyniku kontroli, wobec przewoźnika oraz nadawcy towaru wszczęto trzy odrębne postępowania administracyjne, których łączna kara pieniężna osiągnie wartość 40.000 zł. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1.000 zł.
Z uwagi na znaczne przekroczenie masy, inspektorzy zakazali dalszego przewozu do momentu przeładunku części towaru. Na miejsce wezwano drugi pojazd, który przejął nadwyżkę kukurydzy.