Ładowność samochodu dostawczego wynosząca zero kilogramów, zatrzymany dowód rejestracyjny oraz mandat karny w kwocie 3.000 złotych, to wynik piątkowej kontroli przeprowadzonej przez inspektorów transportu drogowego w Chojnie Nowym (pow. chełmski).
W piątek (9.06.) w Chojnie Nowym (dk 12), inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie, prowadzili działania ukierunkowane na ważenie pojazdów dostawczych. Jak można był przewidzieć, większość z wytypowanych pojazdów była przeładowana.
Szczególnie warta odnotowania jest kontrola pojazdu przewożącego artykuły spożywcze na zlecenie jednej z lubelskich hurtowni spożywczych. Po zważeniu okazało się, że pojazd zamiast 3500 kg ważył aż 7340 kg. Pojazd rozładowano, a wtedy okazało się, że masa własna pojazdu wynosi dokładnie 3500 kg, czyli tyle ile wynosi dopuszczalna maca całkowita. Zatrzymano dowód rejestracyjny z uwagi na niezgodność danych zawartych w dokumencie ze stanem faktycznym, a kierowca został ukarany mandatem karnym za przeładowanie pojazdu o 3840 kg w maksymalnej kwocie 3.000 złotych.
Ponownie zalecamy, by kupując pojazd dostawczy, przed podpisaniem umowy, pojazd taki zważyć, bo wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych za pojazd, którym nie możemy przewieźć żadnego ładunku to przykład wyjątkowej nonszalancji i proszenia się o kłopoty.