Dzięki rutynowej kontroli stanu technicznego wyeliminowano z ruchu naczepę, w której mogło dojść do rozpadnięcia się tarcz hamulcowych. Mogło to doprowadzić do zablokowania koła i spowodować trudne do wyobrażenia konsekwencje. Tym razem kontrola przyszła „na czas”.
W poniedziałek, 17.05 br., na drodze krajowej nr 19 (m. Tchórzew) inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie skontrolowali stan techniczny naczepy poruszającej się w ruchu krajowym.
Po dokonaniu oględzin układu hamulcowego stwierdzono, że cztery tarcze hamulcowe, są w fatalnym stanie technicznym tj. trzy z nich są popękane tak mocno, że w każdej chwili mogą się rozpaść i np. zablokować koło. Czwarta tarcza była zardzewiała, co dobitnie świadczy, że to konkretne koło w ogóle nie hamowało.
Szczęśliwie w tym wypadku tragedii udało się uniknąć. Zatrzymano dowód rejestracyjny naczepy i zabroniono dalszej jazdy. Kierowcę ukarano mandatem karnym, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne za wykonywanie przewozu drogowego niesprawnym pojazdem, za co grodzi kara pieniężna w kwocie 2.000 złotych.
