Kolejny wyłącznik tachografu w mołdawskiej ciężarówce, to wynik kontroli przeprowadzonej przez inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Kierowca będzie kontynuował dalszą jazdę dopiero po wymianie tachografu i uiszczeniu 12.000 złotych kaucji na poczet grożącej przewoźnikowi kary pieniężnej.
W środę, 6 kwietnia 2022 r., w okolicach Radzynia Podlaskiego na drodze krajowej nr 19, lubelscy inspektorzy transportu drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą przewożący artykuły biurowe z Rosji do Mołdawii.
W trakcie czynności kontrolnych stwierdzono, że do tachografu podłączone zostało niedozwolone urządzenie służące do fałszowania czasu pracy kierowcy (wyłącznik tachografu). Powyższa przeróbka pozwalała na dowolne wyłączanie tachografu tak, że pomimo ruchu pojazdu tachograf rejestrował okres odpoczynku. Zmodyfikowany był również czujnik ruchu zainstalowany w pojeździe.
Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Na poczet grożącej przewoźnikowi kary pieniężnej została pobrana kaucja w kwocie 12.000 złotych, a dodatkowo przewoźnik musi pokryć koszty związane z wymianą tachografu i nadajnika impulsów.