Przejdź do treści

Bez świadectw dopuszczenia

Zdjęcie kontrolowanego pojazdu

Koniecznością sprowadzenia dźwigu do przeładunku kontenerów zakończyła się kontrola pojazdu przewożącego dwa kontenery cysterny z towarem niebezpiecznym, ale to nie jedyne zaskoczenie czekające na kontrolujących w tym dniu.

W poniedziałek (27 bm.), w m. Woroniec na drodze krajowej nr 2, funkcjonariusze z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do rutynowej kontroli pojazd należący do krajowego przewoźnika transportujący dwa kontenery cysterny z Kutna do Małaszewicz. Jak się okazało, kierowca nie okazał do kontroli wymaganych świadectw dopuszczenia pojazdów do przewozu towarów niebezpiecznych. Telefonicznie ustalono, że to nie kierowca zapomniał tych dokumentów, lecz przedsiębiorca nigdy nie występował do Transportowego Dozoru Technicznego o takie dokumenty.

Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w kwocie 10.000 złotych. Aby kontynuować przewóz na miejsce kontroli przewoźnik podstawił kolejny pojazd – tym razem z ważnymi świadectwami oraz dźwig umożliwiający przeładunek. I gdy wydawało się, że to koniec nietypowej sytuacji inspektorzy, z pomocą systemu preselekcji wagowej, zatrzymali kolejny zestaw z kontenerem cysterną. Tym razem… również stwierdzono identyczne naruszenie polegające na braku świadectw dopuszczenia pojazdów dla przewozów ADR. Do czasu przeładunku kontenera pojazd skierowano na wyznaczony parking. Przewidywana kara pieniężna wyniesie około 10.000 zł. 

Accessibility Toolbar