Przejdź do treści

Kumulacja naruszeń

ZDJECIE ŁADUNKU

Zamiast stać na parkingu, jechał na cudzej karcie kierowcy. To wynik pierwszej kontroli w trakcie obowiązujących wakacyjnych ograniczeń ruchu. W konsekwencji kierowca otrzymał wysoki mandat, a przedsiębiorca może nawet stracić uprawnienia transportowe.

W piątek (25.06) po godzinie 18:00, gdy zaczęły obowiązywać zakazy ruchu dla pojazdów powyżej 12 ton, inspektorzy transportu drogowego z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie ruszyli do pracy. Już pierwsze zatrzymanie w Worońcu (pow. bialski) przyniosło zaskakujący finał. Kontroli poddano pojazd polskiego przewoźnika prowadzony przez białoruskiego kierowcę. Nietęga mina kierowcy, już na wstępie, mówiła wiele. To, że złamał wakacyjny zakaz ruchu to jedno, ale stwierdzono też dużo poważniejsze naruszenie, tj. posługiwanie się przez kierowcę nieswoją kartą do tachografu cyfrowego. Okazało się, że w tachografie znajdowała się wprawdzie karta kierowcy, ale innego kierowcy. Kolejne naruszenia, były już tylko konsekwencją odtworzenia faktycznego przebiegu pracy kierowcy. Stwierdzono więc, przekroczenie maksymalnego dziennego okresu prowadzenia pojazdu o 3 godziny i 12 minut oraz skrócenie dziennego czasu odpoczynku o 2 godziny i 12 minut.

Wobec powyższego, na kierującego nałożono 4 mandaty karne na kwotę 3.100 złotych, a wobec przedsiębiorcy i zarządzającego transportem w przedsiębiorstwie zostaną wszczęte postepowania administracyjne zagrożone wysokimi karami pieniężnymi wraz z możliwością cofnięcia uprawnień do wykonywania transportu drogowego. Kierującemu zabroniono kontynuowania przewozu do czasu odebrania dziennego okresu odpoczynku.

Accessibility Toolbar