Tureckiego kierowcę, który używał magnesu do blokowania tachografu, zatrzymali lubelscy inspektorzy transportu drogowego. Aby kontynuować przewóz przedsiębiorca musi teraz zapłacić 12.000 złotych kaucji na poczet grożącej mu kary pieniężnej, a kierowca już stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Sprawą zajęła się także Policja.
W piątek w nocy, 14 kwietnia 2023 r., w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego na drodze krajowej nr 19, lubelscy inspektorzy transportu drogowego zatrzymali do kontroli turecki ciągnik siodłowy z naczepą, przewożący artykuły drogeryjne z Bułgarii na Białoruś.
W trakcie czynności kontrolnych stwierdzono, że do nadajnika impulsów kierowca przyłożył magnes, w ten sposób blokując prawidłową pracę tachografu.
Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Na poczet grożącej przewoźnikowi kary pieniężnej została pobrana kaucja w kwocie 12.000 złotych, a dodatkowo kierowca stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo kierowcę przekazano funkcjonariuszom Policji, którzy będą prowadzić postępowanie karne za manipulację zalegalizowanym urządzeniem pomiarowym, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
